a więc:
jestem jaki jestem
jedni mnie lubią inni nie...
pierwszy raz z RR spotkałem się chyba 3 lata temu jak jeszcze sie trochę w ZHP bawiłem
na wartach przy bożym grobie
potem to jakoś leciało chodziło się na treningi (wkręcił mnie w to mój brzydszy brat Kacper) do BRGCh
mój pierwszy pokaz to chyba w Legnicy dla jakiegoś kościoła czy coś takiego
pierwszy raz w blachy ubrałem się na treningu 2 lata temu aby sprawdzić czy wytrzymam pod ich masą
a tak żeby się bić to na zeszłorocznych wakacjach z Kacprem sie biłem dla rozrywki
a potem obaj do domu po wodę ótlenioną i plastry na palce
i jakoś to leci aż do dzisiaj
co jeszcze mam napisać?
lubię się bawić w RR ponieważ bawi się w to dużo popapranych osób
dobra nie pisze więcej bo i tak nikt tego nie przeczyta
Offline