#1 2009-01-20 15:04:33

jeżol

Dama Dworu

693438
Zarejestrowany: 2009-01-20
Posty: 35
Punktów :   

kawały,dowcipy :)

Idą dwa koty przez pustynię.
Idą, idą i idą, ciągle idą.
Nagle jeden mówi do drugiego: Kurwa, stary, nie ogarniam tej kuwety....



Bardzo późno w nocy pijany facet wraca do domu. Dzwoni do drzwi, ale żona nie chce mu otworzyć. Facet, czekając, mówi:
- O...twórz kochaaanie... przyniosłem bu... bukiet najpiękniejszych róż na świecie dla naj...najpiękniejszej kobiety na świecie.
Żona otwiera drzwi, facet wchodzi do mieszkania i idzie prosto do sypialni.
- A gdzie róże? - pyta żona.
- A gdzie... najpiękniejsza kobieta na świecie?



Rozmawia dwóch kupli:
- Jaką wolałbyś żonę - ładną, ale puszczalską, czy brzydką, ale wierną?
- Ładną, ale puszczalską.
- No coś ty, dlaczego?
- Lepiej jeść tort z kolegami niż g... w samotności.


Spotykają się dwaj koledzy. Jeden mówi do drugiego:
- No i co, pokazałeś swojej żonie kto rządzi?
- No jasne. Przyszła do mnie na kolanach.
- Super! No i co powiedziała?
- Wyłaź spod łóżka ty tchórzu!!!


urwałam sie z choinki..teraz jestem owocem jogobeLLi...


''..the world is just illusion trying to change you ..''

Offline

 

#2 2009-01-20 15:20:49

Szymon

Gnida Dworska

6505374
Call me!
Skąd: HojnUf
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 21
Punktów :   
WWW

Re: kawały,dowcipy :)

Matka namawia syna:
- Proszę Cię - idź do kościoła.
- Nigdy tam nie byłem!
- Idź - będzie dobrze.
I poszedł. Wrócił z podbitym okiem:
- Synku, co się stało?
- A więc to było tak - uklęknąłem, patrzę a przede mną klęczy kobieta. Do d**y jej weszła spódnica. Więc ją wyciągnąłem. A ona mi trzask w oko. Już nigdy więcej nie pójdę do kościoła.
Jakiś czas minął, matka znowu:
- Synu, idź do kościoła
- Nie
- Ale tym razem będzie dobrze
No i poszedł. Wrócił - drugie oko podbite.
- Synku, co się stało?
- A więc - klęczę a przede mną ta sama kobieta i to samo - do d**y jej weszła spódnica.
- Zrobiłeś to samo?
- Nie - obok mnie kucał inny facet i jej wyciągnął tą spódnicę.
- To w takim razie dlaczego ty dostałeś?
- Bo wiedziałem że ona tak nie lubi i wcisnąłem jej spódnicę z powrotem.













Mąż wraca nad ranem do domu. W drzwiach wita go żona:
- Oj Ty mój biedaku... Znowu całonocne zebranie?
- No...
- Daj płaszcz... Masz szminkę na policzku... zaraz > wytrzemy... pewnie znowu ta stara księgowa wycałowała cię w pracy
- No...
- Masz też szminkę na kołnierzyku... pewnie ktoś cię > brudził w autobusie... nie przejmuj się
- No...
- Ściągaj te łachy i kładź się spać. Musisz odpocząć > biedaku...
- No...
- Jesteś podrapany na plecach... Znowu wpadłeś na ten krzak przed domem
- No....
- Stefan! Ty masz na sobie damskie majtki!
- No to teraz kombinuj...











Rozmawia ze sobą dwóch psychiatrów:
-Wczoraj ten pacjent z sali 17 oświadczył mi się.
-O,widzę że mu się pogorszyło.
-Co? Sugerujesz że ze mną jest coś nie tak?


i've got what you need but if you don't it cry

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl